Oto oni:
Może komuś z was spodoba się Marzycielska Poczta i znajdzie tu korespondencyjnego przyjaciela :)
Ja gdy przeglądam
tego typu strony czasem głupio mi przed samą sobą jak bardzo nie doceniam
swojego zdrowia...
Stąd też niedawno zdałam sobie sprawę, że dla mnie
priorytetem w dążeniu do samorozwoju nie jest wcale nie jest doskonała
organizacja czasu czy efektywność lecz stawanie się z dnia na dzień lepszym i
szczęśliwszym człowiekiem.
Kolejnym krokiem mojego samorozwoju było wypisanie najpierw
swoich zalet, a później wad. Przy wadach zastanowiłam się czy JA naprawdę chcę
to zmienić, czy to MNIE przeszkadza, czy może chcę to zrobić bo oczekują tego
ode mnie inni ludzie i wmówiono mi że powinnam…
Taka szczerość przed samą sobą bardzo wzbogaca. I jest
kolejnym krokiem w uzyskaniu prawdziwej wolności od opinii innych ludzi.
Własne zalety i wady - dużo ludzi próbuje przekonać nas, że nasze zalety to wady :) Niektórzy robią to z dobrej woli, nie rozumieją, że coś może zostać użyte w dobrym celu :) Ale niestety, niektórzy z zazdrości próbują "ściągać" ludzi do swojego poziomu... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Trafiłam tu przypadkiem, przez bloga Mańki (tej nade mną ;P ) iii... od razu dodałam do obserwowanych :). Pragnę żyć jak najlepiej (choć wiadomo, nie zawsze się to udaje), dążyć do realizacji swoich celów i cieszyć się życiem. Z miłą chęcią będę tutaj zaglądać i czytać posty, większość archiwalnych już przejrzałam ;) Pozdrawiam, Optymistyczna
OdpowiedzUsuń