
Odpowiedź jest prosta - wystarczy na czas reklam zamieniać się w tłumacza :) Pytanie zadane w tytule posta można więc zmienić na :
"Jak szybciej nauczyć się języka obcego? "
Wystarczy, że w każdej chwili gdy słuchasz lub oglądasz coś, co kompletnie Cię nie interesuje i nie jest Ci do niczego potrzebne - zamienisz się w tłumacza :)
Jeśli Twoja znajomość języka trochę kuleje i nie nadążasz - tłumacz na początek same słówka albo to co widzisz, np. warzywa, owoce, meble.
W innych przypadkach polecam tłumaczenie całych zdań. I nawet jeśli nie zdążysz przetłumaczyć jednego zdania a już usłyszysz następne to nie zrażaj się, na początku każdy tak ma bo zwykle w reklamach prędkość wypowiadanych słów jest dość duża - każdy chce zamieścić dużo informacji w jak najkrótszym czasie antenowym.
Skąd u mnie wzięło się takie podejście? Mam w swoim życiu kilka Złotych Pytań. Na pewno jeszcze nie raz wspomnę o nich na blogu. To, które spowodowało że wpadłam na pomysł z tłumaczeniem reklam brzmi "Jak mogę wykorzystać zaistniałą sytuację dla własnego rozwoju?"
Jak widać przy odpowiednim podejściu nawet reklamy mogą okazać się niezwykle pożyteczne :)
Popieram ideę "Jak mogę wykorzystać zaistniałą sytuację dla własnego rozwoju" to naprawdę świetne słowa i pomysł.
OdpowiedzUsuńZawsze nawet w często trudnych sprawach możemy odnaleźć coś pozytywnego co nam w czymś pomoże ;)
Bardzo fajny pomysł na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńCzęsto podczas reklam w telewizji próbuje zrobić coś pożytecznego, ale nie zawsze chce mi się wstawać... Natomiast, gdy jadę samochodem to kompletna klapa jeśli chodzi o samorozwój- czasami próbuje sobie tłumaczyć zagraniczne piosenki, ale wiadomo że w piosence słowa mogą być inaczej wypowiadane i to czasem jest to trudne do zrozumienia.
Ciekawy pomysł ;D Ja polecam przeglądać fiszki na reklamach, też działa.
OdpowiedzUsuńNie pomyślałem o fiszkach. Też niezły sposób :)
UsuńNa pewno kiedyś spróbuję sposobu z fiszkami :-)
UsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle ja mam też inne sposoby na reklamy:
-zrobienie herbatki :)
-sprzątanie
-odkurzanie
-wyłączenie głosu i przeczytanie kilku stron
-krótki spacer